
Powszechnie uważa się, że rozmerdany ogon świadczy o psiej radości. Okazuje się jednak, że psi ogon może wyrażać dużo więcej różnych emocji. Merdanie ogona może oczywiście świadczyć o zadowoleniu, ale może też wyrażać niepokój, strach, zmieszanie, pewność siebie, a nawet być zapowiedzią ataku. Aby uniknąć nieporozumień w komunikacji z psami, warto nieco bliżej przyjrzeć się ich merdającym ogonom.
Naukowcy dowiedli, że psy nie merdają ogonami gdy znajdują się same w pomieszczeniu. Podobnie jak my zwykle nie śmiejemy się do pustych ścian. Psy nie merdają więc dla samej przyjemności z merdania. Chcą tym zachowaniem zakomunikować coś obserwatorowi. Powinniśmy więc nauczyć się ten komunikat odczytywać i odpowiednio na niego reagować.
W odczytywaniu komunikatów wysyłanych za pomocą ogona ważna jest zarówno jego pozycja jak i ruch. Nie można też zapominać o postawie ciała psa, jego mimice i o kontekście całej sytuacji. Zachowania psa trzeba zawsze odczytywać całościowo. Skupianie się jedynie na ogonie nie daje nam wszystkich informacji. Może to prowadzić do mylnych interpretacji sygnałów wysyłanych przez psa i niepotrzebnych nieporozumień.
Wysoko uniesiony ogon
Generalnie można powiedzieć, że im wyżej pies ma uniesiony ogon, tym jest bardziej asertywny i pewny siebie. Pies z wysoko uniesionym ogonem jest gotowy stawić czoła nadchodzącej sytuacji. Im intensywniej psiak macha takim wysoko uniesionym ogonem, tym jest bardziej podekscytowany i gotowy do działania. Wysoka pozycja ogona sprzyja też rozprzestrzenianiu się zapachów z gruczołów około odbytowych, co jest bardzo ważne z punktu widzenia komunikacji zapachowej.

Wysoko uniesiony sztywny ogon lub taki, którym pies wykonuje niewielkie szybkie ruchy stanowi ostrzeżenie przed możliwym atakiem. Jeśli do tego ciało psa jest spięte, ciężar ciała przeniesiony do przodu, uszy są również skierowane w przód i pies twardo wpatruje się w przeciwnika, trzeba uważać. Taki pies jest o krok od ataku.
Neutralna pozycja ogona
Neutralna pozycja ogona, mniej więcej na wysokości grzbietu, świadczy o tym, że pies jest spokojny i zrelaksowany. Okrężne, zamaszyste, swobodne ruchy ogonem oznaczają zadowolenie. To właśnie takie merdanie powinniśmy rozumieć jako psią radość. Gdy pies jest szczęśliwy merda często nie tylko ogonem, ale też biodrami, a czasem całym ciałem. Można to zaobserwować zwłaszcza podczas radosnych powitań z ukochanym opiekunem. Ciało psa jest wtedy rozluźnione, a spojrzenie miękkie i przyjazne, pysk zwykle otwarty, uszy zwisają swobodnie lub są ustawione lekko w tył.

Gdy ogon psa znajduje się w neutralnej pozycji, ale jest sztywny świadczy to, że pies jest czujny. Być może zobaczył, usłyszał lub wywęszył coś co go zaniepokoiło lub zaciekawiło. Ruchy takiego naprężonego ogona świadczą o pobudzeniu i ekscytacji psa. Mój Wektor trzyma w ten sposób ogon podczas tropienia lub szukania zabawki schowanej w wysokiej trawie. Gdy zaczyna nim merdać wiem, że znalazł szukany zapach.
Nisko opuszczony ogon
Im niżej pies trzyma ogon, tym jest mniej pewny siebie i bardziej wystraszony. Nieco obniżona pozycja ogona w połączeniu z nieznacznym merdaniem na boki może świadczyć o uległości psa lub jego niepewności. Możliwe też, że psiak przeżywa wewnętrzny konflikt i nie wie do końca jak ma się w danej sytuacji zachować.

Nisko noszony ogon może świadczyć o braku pewności siebie psa, niepokoju lub nawet strachu. Dzięki podwinięciu ogona i wciśnięciu go między tylne łapy pies wydaje się mniejszy i nie roznosi zapachu tak jak w przypadku wysoko uniesionego ogona. Merdanie takim nisko opuszczonym ogonem wcale nie świadczy o tym, że pies się cieszy i szuka z nami kontaktu. Przeciwnie, taki pies jest przestraszony, mocno pobudzony i może nas ugryźć. Jeżeli pies się boi, wysyła sygnały uspokajające, kuli się, warczy, pokazuje zęby, trzęsie się, ma położone płasko uszy i podkulony ogon, lepiej się do niego nie zbliżać. Próba pogłaskania takiego psiaka, zwłaszcza jeśli go nie znamy i jeśli pies nie ma do nas zaufania, może zakończyć się atakiem i dotkliwym pogryzieniem.
Kierunek merdania ogonem
Naukowcy dowiedli, że psy komunikują się ze sobą nie tylko przez położenie ogona, czy prędkość merdania nim ale też przez asymetrię ruchów ogona. Okazuje się, że pozytywne bodźce, do których pies chce się zbliżyć, takie jak widok opiekuna, aktywują bardziej lewą półkulę mózgu psa i sprawiają, że merda on ogonem bardziej w prawo. Natomiast negatywne bodźce, których pies chce uniknąć, jak widok groźnego obcego psa, aktywują bardziej prawą półkulę psiego mózgu i sprawiają, że merda on ogonem bardziej w lewo.

Co ciekawe okazuje się, że inne psy potrafią tą asymetrię w merdaniu ogonem doskonale wychwycić i prawidłowo odczytać. Gdy podczas eksperymentu pokazywano psom inne psiaki merdające w prawo, ich reakcje były spokojne. Natomiast widok psa merdającego bardziej w lewo wywoływał wyraźny nie pokój badanych psów.
Różnice wewnątrzgatunkowe
Oczywiście komunikaty wysyłane przez psy trzeba odczytywać zawsze biorąc pod uwagę ich rasę i naturalną budowę ciała. Przez lata ewolucji i planowej hodowli stworzyliśmy masę bardzo różnie wyglądających psów. Jedne mają ogony proste, inne zakręcone. Niektóre jak na przykład beagle, zwykle noszą ogony dość wysoko. Inne jak na przykład charty, wolą nosić ogony nisko. Nie oznacza to, że beagle są zawsze pewne siebie, a charty są z natury strachliwe. Nie znając różnic pomiędzy poszczególnymi rasami psów łatwo o błędy w odczytywaniu ich sygnałów.
Nie tylko osadzenie ogona psa ma znaczenie. Niektóre psy mają długie włosy na ogonie lub kontrastowe plamki, które ułatwiają interpretację sygnałów. Innym psom celowo obcinano ogony utrudniając im w ten sposób komunikację. Odczytując sygnały wysyłane przez psa z mocno zawiniętym lub przyciętym ogonem, warto patrzeć na jego nasadę. Nawet przy krótkim kikucie można zaobserwować czy pies unosi go do góry czy wciska pod siebie. Na szczęście w Polsce od 2012 roku przycinanie psom ogonów czy uszu, które nie ma na celu ratowania ich zdrowia lub życia jest klasyfikowane jako znęcanie się nad zwierzętami i zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3.

Źródła
1. Coren, Stanley (2011). „What a Wagging Dog Tail Really Means: New Scientific Data Specific tail wags provide information about the emotional state of dogs”. Psychology Today.
2. Leaver, S & Reimchen, Thomas. (2008). Behavioural responses of Canis familiaris to different tail lengths of a remotely-controlled life-size dog replica. Behaviour. 145. 10.1163/156853908783402894.
3. Quaranta, Angelo & Siniscalchi, Marcello & Vallortigara, Giorgio. (2007). Asymmetric tail-wagging response by dogs to different emotive stimuli. Current biology : CB. 17. R199-201. 10.1016/j.cub.2007.02.008.
4. Siniscalchi, Marcello & Lusito, Rita & Vallortigara, Giorgio & Quaranta, Angelo. (2013). Seeing Left- or Right-Asymmetric Tail Wagging Produces Different Emotional Responses in Dogs. Current biology : CB. 23. 10.1016/j.cub.2013.09.027.
Kochana Pani Kasiu,
Dziękuję za podzielenie się tak wspaniałą i cenną wiedzą.
Dziękuję, że Pani jest.
Joanna:*
Bardzo dziękuję za tak miłe słowa. Są dla mnie ogromną motywacją do dalszej pracy 😀
Dzięki za takie banalne dałoby się powiedzieć zagadnienie a jakże pouczające teraz lepiej będę mógł wychowywać swojego ON
Dziękuję jeszcze raz
Pozdro dla Wiktora i Hakera
Dziękuję Pani Kasiu,Pani rady są nieodzowne dzięki nim mogę układać psy i lepiej je układać.Mam małe pieski ale chciałabym aby były posłuszne a nie tylko rozpieszczane.Pozdrawiam
Małgorzata H-H
Bardzo fajny wpis. Warto było zapisać się na Newsletter. Teraz wiem, dlaczego mój pies ma wysoko uniesiony ogon, gdy widzi innego psa. Wcześniej myślałam, że to oznaka pewności i szczęścia, ale teraz wiem, że nie jest to pozytywne zachowanie. A, i tu :
,,Neutralna pozycja ogona, mnie więcej na wysokości grzbietu…” zamiast ,,mnie” powinno być chyba ,,mniej” :D. Ale tak ogólnie naprawdę fantastyczny wpis. PIESOLOGIA, to jeden z moich najbardziej ulubionych blogów o psach.
Literówkę już poprawiam 😉
Zawsze cieszy mnie kolejny list od Ciebie w mojej skrzynce mailowej, bo wiem, czy czeka na mnie kolejna porcja wiedzy przekazanej w bardzo przystępny sposób 🙂
<3
🙂 dziękujemy
Dzięki za jasne i konkretne wytłumaczenie. Tego nigdy za dużo. A prawo-lewo usłyszałam po raz pierwszy w kontekście psów, ale teraz już rozumiem jak to jest, bo u ludzi pobudzenie danej półkuli też ma znaczenia w mowie ciała. Czytam Cię, Kasiu, regularnie. Pozdrawiamy z Twoim uczniem sprzed 4 lat, Brykiem 😀
Hej, bardzo się cieszę 😀 Pozdrowienia dla ciebie i dla Bryka!
Bardzo pouczajace .pozdrawienia dla Ciebie Hakera i Wiktora.
Mój pies nie macha ogonem, jak mnie widzi, czy cos w tym stylu. Macha tylko jak widzi jakiegoś psa albo się z nim obwąchuje i jeszcze jak załatwia swoje sprawy to go podnosi. Martwię się, bo tylko czasami jakby podnosi ogon ale nic z nim nie robi. Może go boli? Ma swoje lata. Czy może jego przeszłość miała znaczenie?(jest ze schroniska i mam go od sierpnia tamtego roku)
Dołączyłam do wielbicieli Pani wpisów i filmów, tyle się z nich uczymy!ten o sygnałach wysyłanych ogonem wspaniały, liczy się nawet kierunek merdania w lewo-prawo🤗 Najlepsze życzenia dla pani Kasi i dwóch przystojniaków, Hakera i Wektora🐾
Bardzo dziękuję za miłe słowa i cieszę się, że moja wpisy i filmy są dla ciebie przydatne 😀
Dziękuję za bardzo pouczające rady i porady serdecznie pozdrawiam P.Kasie i dwóch pupilow
Nasz jamnik, suczka, zawsze chodzi z podkurczonym ogonkiem na spacerach. Gdy była mała została zaatakowana przez dużego psa. Minęło 3 lata, ale nadal na spacerze ogon ma skulony pod siebie. Tylko w domu i ogrodzie ogonek wyprostowany. Martwi nas to zachowanie. Nie jest szczęśliwa gdy wychodzimy na spacer, chociaż się niby cieszy. Pozdrawiam
Wygląda na to, że nie czuje się zbyt pewnie na spacerach. Warto nad tym popracować.
Jesli chodzi o nisko położony ogon to może właśnie oznaczać relaksację. Mój pies rozluźnia ogon ale widać ze ogon przy kręgosłupie nie opuszcza się. Spostrzenie sytuacyjne u mojego psa
Dziękuję za bardzo przydatny wykład. Będę bacznie obserwować moją Sonię.
Jest pani niezwykle profesjonalna.
Pozdrawiam Ewa
Bardzo przydatna ściąga… tego mi brakowało do tej pory w interpretacji psiej komunikacji 🙂 dziękuję!
No tak. Bardzo ciekawy artykuł. Lecz jak to się ma do ras psów, które z różnych powodów nie posiadają długich ogonów, lub też mają bardzo specyficzne ogony jak np. mopsy??
W takim wypadku patrzymy na nasadę ogona.