jak szkolić dwa psy jednocześnie?

Odkąd posiadam dwa psy, pytacie często, jak sobie radzę z ich szkoleniem. Wiem, że wielu z was ma w domu dwa, trzy, a nawet więcej psów. Szkolenie takiej gromady potrafi być niezłym wyzwaniem. Gdy staramy się pracować z jednym psiakiem inny zaczyna się frustrować i wymusza naszą uwagę. Psy są zazdrosne o smakołyki i nasze pochwały. Każdy chce być tym najlepszym, najcudowniejszym i najbardziej nagradzanym. Pojawia się chaos. Ciężko nam skupić się na ćwiczeniach i nagradzać psy w odpowiednich momentach… W takich warunkach ciężko o efektywną naukę. Ostatecznie wielu z was poddaje się i w ogóle nie szkoli psów. Dlatego dziś przychodzę do was z kilkoma pomysłami na to, jak szkolić dwa psy tak, aby było to miłe, łatwe i efektywne.

Jak szkolić dwa psy?

Przede wszystkim wprowadzając nową komendę należy pracować z psami osobno. Każdy psiak jest inny, ma inne tempo uczenia się, inne rzeczy go motywują, inne metody będą się u niego najlepiej sprawdzać. Poza tym drugi pies to zawsze dodatkowe rozproszenie, a w początkowych etapach szkolenia najlepiej unikać rozproszeń. Trzeba też pamiętać o tym, że w procesie szkolenia ważny jest nie tylko pies, ale i jego trener. Nasza podzielność uwagi jest ograniczona, podobnie jak nasz refleks, czy zdolności analizowania danej sytuacji. Dlatego również nam łatwiej jest skupić się na pracy z jednym psem, niż od razu ogarnąć całą gromadę. Dopiero w momencie, gdy każdy z psów dobrze reaguje na komendę słowną i/lub gest i ma daną komendę dobrze utrwaloną, możemy zacząć ćwiczyć z kilkoma psami na raz. Dlatego też trzeba się liczyć z tym, że szkolenie dwóch psów zajmie nam nieco więcej czasu.

Imię psa przed komendą

jak szkolić dwa psy
Wektor spokojnie leży, podczas gdy Haker wykonuje komendę „siad”.

Dobrym pomysłem jest wprowadzenie imienia psa przed komendą. Dzięki temu będziemy mogli wydawać różne polecenia różnym psom. Psiaki nie będą też ślepo powtarzać zachowań innych członków „stada”. Naukę najlepiej rozpocząć jak najwcześniej. Zamiast zwykłego „siad” naucz psa, że komenda brzmi np. „Haker siad”. Przy okazji pies nauczy się odróżniać swoje imię. Gdy wszystkie psiaki znają już daną komendę, można zacząć ćwiczenia grupowe. Wypowiadamy wtedy komendę np. „Haker siad” i nagradzamy za prawidłową reakcję tylko Hakera. Jeśli drugi pies usiądzie, ignorujemy to zachowanie. Dzięki temu drugi psiak szybko się nauczy, że tylko komendy poprzedzone jego imieniem są skierowane do niego. Bardzo praktyczne jest też wprowadzenie imienia przed komendą zwalniającą. Dzięki temu unikniecie np. chaosu przy drzwiach podczas wychodzenia na spacer. Będziecie mogli spokojnie wyjść pierwsi i po kolei zwalniać psy i wypuszczać je z domu.

Jak nauczyć psa, by czekał na swoją kolej?

Jak pisałam we wstępie, na początku trzeba pracować z psami indywidualnie. I tu pojawia się chyba największy kłopot. Jak to zrobić, by jeden pies grzecznie czekał, podczas gdy my pracujemy z drugim? Jeśli wprowadziliście psu klatkę, na pewno będzie wam łatwiej. Po prostu pracujecie z jednym zwierzakiem, a pozostałe czekają grzecznie w klatkach. Żeby się nie nudziły możecie dać im gryzak, lub kong wypełniony różnymi pysznościami. To da wam wystarczająco dużo czasu, by spokojnie przeprowadzić sesję szkoleniową. Później następuje zamiana. Psiak z którym ćwiczyliście idzie sobie odpocząć do klatki, a wy macie czas na szkolenie drugiego psa. Jeśli wasz psiak nie potrafi zostać spokojnie w klatce, możecie spróbować nauczyć go, by czekał na swoją kolej w innym pomieszczeniu. Tu również przyda się gryzak, by miał się czym zająć.

Nagradzamy za spokojne czekanie

Większość psów nie potrafi spokojnie czekać, gdy w drugim pokoju dzieją się takie super fajne rzeczy, jak szkolenie. Frustrację nasila fakt, że nie widzą za bardzo, co też takiego ciekawego się tam dokładnie odbywa. Dlatego pojawia się piszczenie, szczekanie, drapanie w drzwi i ogólna frustracja. Jeśli wasz psiak nie potrafi spokojnie poczekać w innym pomieszczeniu, ani w klatce, mam dla was jeszcze jedno rozwiązanie.

jak szkolić dwa psy
Nagradzam Wektora za spokojne zachowanie podczas szkolenia Hakera.

Zaproście oba psiaki do pokoju. Jednego odeślijcie na miejsce. Może to być jego posłanie, koc, kanapa… ważne tylko, by miejsce było wyraźnie wyznaczone. Drugi psiak, z którym będziecie pracować, zostaje na podłodze. Na początku nagradzamy oba psy za spokojne zachowanie. To bardzo ważne, ponieważ wiele psów ekscytuje sam fakt, że ten drugi dostaje smakołyk. Jeśli oba psiaki są spokojne, możemy rozpocząć sesję szkoleniową. Dobrze jest zacząć od komend statycznych np „siad”, czy „waruj”. Za każdym razem gdy nagradzamy jednego psa, nagroda wędruje też do drugiego psa za spokojne czekanie na miejscu. Z czasem możemy wykonywać co raz bardziej energiczne ćwiczenia i wprowadzać nowe sztuczki. Możemy też nagradzać oba psy rzadziej np. co drugą, albo co trzecią wykonaną komendę. Jeśli pies, którego zadaniem jest spokojne czekanie, zerwie komendę i zejdzie z posłania, nie wpadajcie w panikę. Należy po prostu spokojnie naprowadzić go znowu na miejsce i kontynuować szkolenie drugiego psa. Pamiętajcie tyko, by nie nagradzać psiaka za opuszczenie wyznaczonego miejsca. Naprowadzamy go tylko z powrotem, ale nie dajemy nagrody.

Oczywiście po zakończeniu sesji szkoleniowej możemy zamienić role i rozpocząć ćwiczenia z drugim psiakiem.  Mamy tu szkolenie „dwa w jednym”. Jeden pies uczy się nowych sztuczek, a drugi szlifuje samokontrolę i opanowanie emocji. Oczywiście w ten sposób można szkolić wiele psów jednocześnie. Wystarczy odesłać kilka psów na miejsce i pracować tylko z jednym. Jestem bardzo ciekawa jakie wy macie sprawdzone metody na szkolenie kilku psów. Podzielcie się proszę nimi w komentarzach.