
Niedawno pisałam o tym jak wybrać zdrowe gryzaki dla psa. Niestety w sklepach zoologicznych nadal powszechnie dostępne są wysoko przetworzone gryzaki z prasowanej skóry, do których produkcji wykorzystuje się masę toksycznych substancji. Dziś chciałabym podzielić się z wami prostym przepisem na zdrowe i naturalne gryzaki z mleka, które możecie przygotować samodzielnie w domu.
Himalajska przekąska
Przepis na gryzaki z mleka pochodzi prosto z himalajów. W Tybecie, Nepalu czy Bhutanie od dawna wytwarza się z mleka jaka ser zwany chhurpi lub durkha. Po wysuszeniu ser ten staje się niezwykle twardy. Lokalni mieszkańcy kroją go w kostki i jedzą jako bogatą w białko przekąskę. Chhurpi jest uznawany za najtwardszy ser na świecie. Zjedzenie małej kostki zajmuje człowiekowi kilka godzin. Ser musi się najpierw rozpuścić w buzi pod wpływem śliny i dopiero potem można go pogryźć i zjeść.

W sklepach zoologicznych znajdziecie gryzaki wykonane z mleka jaka himalajskiego, zwykle z dodatkiem mleka krowiego. Cena dużego gryzaka w sklepie wynosi około 40zł. Natomiast koszt samodzielnego zrobienia takiego gryzaka w domu wynosi zaledwie około 4zł. Można więc sporo zaoszczędzić, a przy okazji wiemy dokładnie z czego taki gryzak został zrobiony.
Składniki
Do przygotowania gryzaków z mleka potrzebne nam będą tylko dwa proste składniki i trochę wolnego czasu. Pierwszym składnikiem będzie oczywiście mleko. W oryginalnym przepisie Tybetańczycy wykorzystują mleko jaka himalajskiego, jednak w naszych polskich warunkach musimy się zadowolić mlekiem krowim. Najlepiej wybrać mleko bez tłuszczu. Wychodzą z niego gryzaki w kolorze toffi, lekko przezroczyste i bardzo twarde. Robiłam też gryzaki z mleka 2% oraz 3,2% i zawsze wychodziły białe i dość kruche. Z 3 litrów mleka można uzyskać 4 spore (około 15cm długości) gryzaki. Jeżeli wasz psiak nie toleruje laktozy, możecie spróbować wykonać gryzaki z mleka bez laktozy.

Kolejny składnik to sok z cytryny. Na 3 litry mleka będziemy potrzebować soku z jednej dużej cytryny. Zamiast cytryny można też wykorzystać sok z limonki lub odrobinę kwasku cytrynowego. I to w zasadzie wszystko… W oryginalnym przepisie Tybetańczycy dodają do mleka dla smaku odrobinę soli. Jednak, według mnie, w przypadku gryzaków dla psa, sól nie jest potrzebna. Nadmiar soli w psiej diecie może powodować choroby nerek czy serca, więc nie można z nią przesadzać.
Wykonanie
Przygotowanie gryzaków z mleka rozpoczynamy od wyciśnięcia soku z cytryny i zagotowania mleka. Podczas podgrzewania warto dość często je mieszać, by nie przywarło do spodu garnka i się nie przypaliło. Gdy tylko mleko zaczyna się gotować, dodajemy do niego sok z cytryny i chwilę mieszamy. Białko z mleka powinno się ściąć w postaci białych grudek sera.

Zawartość garnka przelewamy przez sitko przykryte kawałkiem materiału. Ja używam do tego celu zwykłej pieluchy tetrowej. Następnie przelewam ser zimną wodą, by szybciej ostygł. Kolejnym krokiem jest odsączenie z sera tak dużej ilości wody, jak to tylko możliwe. Im więcej wody uda nam się teraz pozbyć, tym krócej gryzak będzie później sechł i tym będzie twardszy.
Odsączony ser układam na desce i formuję go mniej więcej w kształt prostokąta. Jeżeli nie macie deski, możecie użyć też płaskiego talerza. Zawijamy ser ciasno ze wszystkich stron materiałem dokładnie ugniatając. Im ciaśniej uda się go zawinąć, tym lepiej. Chcemy, żeby ser był zbity, a powstały z niego gryzak twardy.

Tak zawinięty ser przykrywam drugą deską. Następnie trzeba te deski dość mocno ścisnąć tak, by wydobyć resztki wody z sera i by jeszcze mocniej go sprasować. W himalajach przygniatają drewniane deski ciężkimi kamieniami lub zgniatają je specjalnymi ściskami. W warunkach domowych, trzeba się wykazać kreatywnością. Możecie położyć na desce stertę ciężkich książek lub dociążyć ją dużym baniakiem z wodą. Ja wykorzystuję ściski stolarskie, które bez problemu, za kilkanaście złotych, można kupić w każdym sklepie budowlanym. Tak przygotowany ser należy zostawić na 6-8 godzin.

Po kilku godzinach zdejmujemy obciążenie i odpakowujemy ser z materiału. Przyszedł czas na pokrojenie sera na odpowiednie dla waszego psiaka kawałki. Dla moich wyżłów kroję ser w dość duże kawałki. Warto pamiętać, że podczas suszenia gryzaki trochę się skurczą. Oczywiście im większe i grubsze kawałki utniemy, tym dłużej będą się potem suszyć.
Ostatni etap przygotowania gryzaków z mleka, to właśnie suszenie. W himalajach pokrojony w kawałki ser zawiesza się w domach, zwykle nad paleniskiem i pozostawia do wyschnięcia na około miesiąc. Dzięki temu ser nabywa nie tylko niezwykłej twardości, ale też lekkiego aromatu wędzenia. W domowych warunkach warto podsuszyć gryzaki wstępnie w piekarniku. Wykładamy go papierem do pieczenia, na którym układamy pokrojone kawałki sera i suszymy je w temperaturze około 80C przez godzinę. Ja dodatkowo włączam termoobieg w piekarniku.

Po wysuszeniu w piekarniku gryzaki powinny być już dość twarde z wierzchu, ale w środku będą jeszcze bardzo miękkie. Trzeba je teraz dosuszyć w przewiewnym, suchym i ciepłym miejscu. To jak długo będziecie musieli je suszyć zależy od tego ile wody udało się wam odcisnąć z sera, jak duże kawałki pokroiliście oraz jakie warunki panują w waszym mieszkaniu. Jeżeli przygotowujecie gryzaki z mleka latem, radzę dosuszyć je na słońcu. Wysuszenie moich dużych gryzaków w warunkach domowych zajęło około tygodnia.
Jestem bardzo ciekawa czy spodobał się wam mój przepis i czy udało mi się zachęcić was do przygotowania gryzaków z mleka samodzielnie w domu. Jeśli tak, to pochwalcie się koniecznie waszymi gryzakami. Napiszcie też w komentarzu, czy tego typu naturalne przekąski smakują waszym psiakom. Wektor i Haker uwielbiają te gryzaki 😀
Witam ciekawy przepis na gryzaki,ale mam pytanie jak często podawać? Pozdrawiam
To zależy od wielkości twojego psa oraz od jego diety.
O wow, ale mega przepis. Będę działać 🙂 Mój piechol uwielbia mleko więc mysle ze takie gryzaki przypadną mu do … smaku 😀
Hmmm nam na pewni
Świetny pomysł, bardzo podoba mi się ten artykuł zdecydowanie sam spróbuję zrobić takie gryzaki.
Po artykule o gryzakach kupiłem dla mojego psiaka ten z mleka jaka himalajskiego, ale chyba był zbyt twardy i psiunia szybko traciła zainteresowanie. Więc może tutaj uda się lepiej „zarządzać” twardością gryzaka w procesie wytwarzania 😉
Mam tylko pytanie, bo pamiętam że gdzieś czytałem, że mleko krowie samo z siebie może nie być zbyt zdrowe, czy wiesz może coś na ten temat?
Część psów ma problemy z trawieniem laktozy. Dlatego można użyć mleka bez laktozy.
Czy mleko może być uht czy niepasteryzowane
Ja używałam UHT, ale z niepasteryzowanego też powinno wyjść. Tylko użyj 0% tłuszczu.
Czytasz w moich myslach,bo mocno glowkowalam,jak robisz te gryzaki-wszak byla to ostatnia niespodzianka dla Twoich psow😁
Sprobuje zrobic.Pozdrawiam.Ewa
Pierwsza faza, czyli gotowanie + cytryna (zakwaszenie) to nic innego jak produkcja twarogu + serwatka. Stąd moje pytanie: Czy próbowałaś to robić bezpośrednio z chudego twarogu?
Dobre. Czy twaróg bez laktozy się sprawdzi jako baza?
Spróbuj i daj znać jak ci wyszło.
Próbowałam robić z twarogu bez laktozy i wyszły świetnie. Pieskowi bardzo zasmakowały! 🙂
Brzmi tak pysznie i egzotycznie że sama może też się skuszę 😂
Może i pani próbowała? 😋
Witam, czy gryzaki nadają się dla szczeniaka? Czy poczekać aż wymieni już wszystkie zęby na stałe?
Jeśli szczeniak jest w trakcie wymiany zębów to lepiej dać mu coś bardziej miękkiego do podgryzania.
Przepis bardzo mi się podobał i z ochotą przystąpiłam do produkcji gryzaków. Efektem pierwszego podejścia były 3 litry mleka z cytryną bez jednej grudki oraz przypalony garnek. Mleko się nie ścięło. Czas zmarnowany na szorowanie garnka wykorzystałam na myślenie jak udoskonalić i uprościć przepis. Ominęłam cały początek, kupiłam chudy twaróg, pokroiłam na stosowne kawałki i wysuszyłam w suszarce do grzybów. Koko mówi, że pychota. Polecam.
Pozdrawiamy
Katarzyna i Koko
Hej! Miałem ten sam problem, wieczór zmarnowany, rano wziąłem to samo mleko i zacząłem na niższej temperaturze grzać na małym ogniu, po godzinie nic, dodałem dużo więcej cytryny, nagle magia i wielka łyżka twarogu/serwatki! Ale gar znowu przypalony a tu sporo roboty wiec wsadziłem do garnka z teflonu i dodałem więcej cytryny! Magia, nic nie przyłapała się, ser jak głupi się robi 🙂
„Wieczór zmarnowany”, ale na netflix i facebook nie szkoda czasu, ha ha ha
A przygniatala Pani jak w przepisie czy po prostu pokroiła i wysuszyla?
Przygniatałam jak we wpisie i na zdjęciach.
Zastanawiam się czy będą dobre dla 5 miesięcznego shih-tzu? Uwielbia gryźć np.znalezione patyki, może to dobra alternatywa?
Polecam spróbować 😉
Zrobiłam te gryzaki z mleka 0 % tłuszczu. Wyszły idealnie, dokładnie takie jak na prezentowanym filmiku u Pani.Jestem ciekawa jak długo Pani pieski zjadają 1 taki gryzak, tzn ile godzin ? Moja 14 miesięczna Luna, shih tzu , gryzie z takim zapamiętaniem że jeden gryzak wystarcza jej na około 40 minut.Myślę że gryzaki zrobione są dobrze, dosuszały się przez tydzień i są twarde jak kamień.
To zależy jak duże i jak twarde je zrobię. Zwykle moje psiaki potrzebują od 30min do 1h, by sobie z nimi poradzić.
Cześć. Zrobiłam i ja. Pierwszy garnek emaliowany przypalony i do wyrzucenia. Ale zawartość przelałam do innego. Ja zamiast cytryny dodałam limonki. Warto wciskać ją lub wlewać stopniowo. Ser ok, ale wyszło go mało. Już wiem że należy zaraz po wyciśnięciu zawinąć w pieluchę i ścisnąć. Ja trochę odłożyłam na bok i zaczął się kruszyć. Teraz suszę w kawałkach. Pozdrawiam i dzięki za przepis 👍
A co z cytryną? Przecież cytryna szkodzi psom?
Dokładnie, wątpię, żeby to było dobre dla psa..
Cześć, przepis mi się spodobał. Będę próbował.
Mój pies (posokowiec) to dopiero się urodził (6 luty br) ale postaram się porobić gryzaczki aby spokojnie mieć ich trochę w zapasie 🙂 a chyba czas leżakowania im nie szkodzi ?! Od jakiego wieku psa można podawać gryzaki ?
A co powiesz o gryzakach wołowych (naturalnych) – wysuszony penis ?
Moje poprzednie psy to uwielbiały ten gryzak, który wszystkie inne gryzaki zostawiał w tyle ?!
Gryzaki można podawać psu w każdym wieku. O naturalnych gryzakach piszę więcej tu https://piesologia.pl/jak-wybrac-zdrowe-gryzaki-dla-psa/
Super, dziękuję.
Już robiłem gryzaki mleczne ale z twarogu prosto od Pani (na wsi) co wyrabia je z odwirowanego z tłuszczu chudego mleka i bez żdanych konserwantów. To nie duży koszt 4-5 zł taka porcja sera a wychodzi mi z porcji ok 15 gryzaków. Nie wiem czy nie przepłacam ale wygoda dla mnie duża. Pozdr
Czy pies z alergią może taki gryzak.
To zależy na co ma alergię.
Jesteśmy na wczesnym etapie eliminacji . Suczka ma alergię na chwilę obecną jest na suchej karmię z łososia. Wiem już że wołowina napewno bo odchorowala. Ale jest pełna energii i brakuje jej takiego gryzak na wyciszenie.😞
Jak zrobić taki gryzak z got owego sera który się kruszy
Produkcja prawie seryjna trwa. Cztery kostki chudego twarogu, odciskanie przez ściski stolarskie przez noc, suszenie na kamień. W komentarzach mowa jest o wystarczaniu gryzaka na godzinę – Brylant załatwia go w dwie minuty. Za cienkie? Po tygodniu jeszcze za mało twarde? Ale pomysł oczywiście świetny. Dzięki!
Zależy jak duży pies i jak duże gryzaki 😉