Opiekunowie psów podzieleni są na zdecydowanych zwolenników obroży oraz zagorzałych zwolenników szelek. Kto ma rację w tym starciu? Tak naprawdę, nie ma jednej dobrej odpowiedzi na to pytanie. Zarówno obroże jak i szelki mają swoje plusy i minusy. Ważne jest też to, żeby umieć je prawidłowo używać. Zarówno źle użyta obroża jak i nieprawidłowo użyte szelki mogą sprawić psu ból i być przyczyną różnego rodzaju urazów. Na warsztatach luźnej smyczy uczę moich kursantów jak dobrać sprzęt spacerowy i jak prawidłowo go używać. Jeśli nie mieszkacie w Warszawie zapraszam na Kurs Luźnej Smyczy Online, w którym szczegółowo omawiam nie tylko obroże i szelki, ale też pozostałe sprzęty spacerowe. Sprzedaż Kursu Luźna Smycz Online potrwa tylko do końca najbliższego poniedziałku. Kurs ten prowadzony jest całkowicie przez internet. Możecie więc korzystać z niego gdziekolwiek mieszkacie i kiedy tylko znajdziecie trochę czasu. Przejdźmy jednak do wad i zalet obroży i szelek.
Obroże
Na rynku znajdziemy całą masę obroży różniących się między sobą wielkością, budową, materiałem, z którego są wykonane oraz rodzajem zapięcia. Wybierając obrożę trzeba zwrócić szczególną uwagę na materiał, z którego jest wykonana oraz na trwałość jej zapięcia. Obroże skórzane są bardzo trwałe i eleganckie, ale mogą okazać się zbyt ciężkie dla szczeniaków czy psów ras miniaturowych. Tu lepiej sprawdzą się lekkie obroże wykonane z tworzyw sztucznych takich jak nylon, neopren czy biothane. W przypadku małych psiaków radzę unikać obroży z nitami i innymi ozdobami, które mogą niepotrzebnie podrażniać delikatną skórę psa. Lepszym wyborem będzie obroża obszyta od spodu polarem lub filcem. Warto też zwrócić uwagę na to, że niektóre barwniki używane w produkcji obroży potrafią trwale odbarwić jasną sierść psa.
Jeśli chodzi o zapięcia to mamy do wyboru dwa rozwiązania – zatrzaski lub klamry. Obroże zapinane na klamry posiadają dziurki umożliwiające prawidłowe dopasowanie do szyi psa. Obroże zapinane na zatrzaski mają zwykle regulacje, która potrafią się przesuwać w miarę użytkowania obroży. Nie polecam obroży z zatrzaskami zwłaszcza dla dużych silnych psów, które potrafią mocno pociągnąć na smyczy. Przy każdym takim pociągnięciu obroża może lekko się poluzować i ostatecznie pies może się z niej wyswobodzić. Dla takich psów lepiej sprawdzą się metalowe zatrzaski, a najlepszym wyborem będzie obroża zapinana na zwykłą metalową klamrę. Plastikowe zapięcia sprawdzą się w przypadku małych psów oraz psiaków uczulonych na metal. Trzeba jednak pamiętać, że tego typu zapięcia łatwo mogą ulec uszkodzeniu zwłaszcza, jeśli wasz psiak lubi podgryzać obrożę. Plastik jest też gorszym wyborem na zimowe mrozy, ponieważ pod wpływem niskich temperatur może się pokruszyć. Zawsze zwracajcie uwagę na jakość plastiku, z którego wykonane jest zapięcie obroży. Od jego trwałości i niezawodności zależy bezpieczeństwo waszego psa.
Dla kogo lepsza obroża?
Obroża daje dużo większą kontrolę nad głową psa, niż ma to miejsce w przypadku szelek. Trzeba pamiętać, że w psiej głowie znajduje się cały system namierzania (nos, uszy, oczy) oraz centrum dowodzenia psem (mózg). To tam powstają wszystkie decyzje odnośnie tego, w którą pies pójdzie stronę i jak zachowa się w stosunku do napotkanego na spacerze psa czy człowieka. Mając kontrolę nad głową psa, mamy lepszą kontrolę nad jego zachowaniem. To dlatego obroże dobrze sprawdzą się w przypadku dużych, silnych psów. Obroża będzie też lepszym wyborem dla psów reaktywnych i agresywnych. Dobrze dobrana i dopasowana obroża jest też świetnym rozwiązaniem dla szczeniaków, które dopiero uczą się chodzenia na smyczy.
Jak prawidłowo dopasować obrożę?
Prawidłowo dopasowana obroża to podstawa. Musimy zwrócić uwagę zarówno na jej długość, szerokość jak i położenie na szyi. Większość właścicieli ma tendencję do zapinania obroży zdecydowanie za luźno. Powinna być ona dopasowana tak, by można było pod nią włożyć maksymalnie dwa, a w przypadku szczeniaków i małych psów, jeden palec. Jeśli pomiędzy szyją psa a obrożą mieści się kilka palców czy nawet cała dłoń, to jest ona zdecydowanie za luźna. Istnieje duża szansa, że pies w najmniej oczekiwanym momencie wyjmie z niej głowę i pozostanie bez jakiejkolwiek kontroli.
Jeśli chodzi o szerokość obroży to zaleca się, by miała ona szerokość dwóch kręgów szyjnych psa. Przy takiej szerokości i odpowiednim dopasowaniu obroży nie uszkodzimy psu kręgów szyjnych. W przypadku piesków miniaturowych i szczeniaków wystarczy lekka obroża o szerokości 1-1,5cm. Dla psów średnich dobrze się sprawdzi obroża o szerokości 2,5cm, a dla psów dużych i olbrzymich 3-4cm. Trzeba pamiętać, że zbyt szeroka obroża może krępować ruchy głowy, natomiast zbyt ciasna może nieprzyjemnie wżynać się w szyję psa.
Bardzo ważne jest prawidłowe umiejscowienie obroży na szyi psa. Jeśli zapniemy ją w połowie szyi, usłyszymy charakterystyczne charczenie zwłaszcza, gdy pies zacznie ciągnąć. Jest to oznaka, że obroża uciska krtań psa, co świadczy o jej nieprawidłowym umiejscowieniu. Prawidłowo obroża powinna być zapięta nisko na szyi psa tak, by nie uciskała tchawicy i krtani. Przy prawidłowym położeniu obroży pies może swobodnie oddychać i nie wydaje z siebie żadnych dźwięków. Trzeba jednak pamiętać, że u nasady szyja jest najgrubsza. Dlatego ciasne dopasowanie obroży jest tu bardzo istotne.
Szelki
W asortymencie sklepów zoologicznych znajdziemy całą masę różnego rodzaju szelek dla psów. Podobnie jak w przypadku obroży trzeba tu zwrócić szczególną uwagę na rodzaj materiałów, z których szelki są wykonane oraz na trwałość ich zapięcia. Pierwotnie szelki używane były dla psów zaprzęgowych. Ich budowa umożliwiała równomiernie rozłożenie siły na ciele psa i maksymalne jej wykorzystanie. Dobrym przykładem są tu szelki typu sled, które zapinamy daleko na linii psiego kręgosłupa. Trzeba jednak pamiętać, że wszystkie szelki zapinane od góry przy kręgosłupie (typu guard, norweskie, step in czy bezuciskowe) będą przenosiły duże siły na nasze nadgarstki, łokcie i barki.
Jeżeli mamy problemy z utrzymaniem psa na smyczy, z pomocą przychodzą szelki zapinane od przodu typu easy walk. Zbudowane są z dwóch pasków, z których jeden przechodzi przez grzbiet i klatkę piersiową psa, a drugi przez przedpiersie. Oba paski powinny się ze sobą łączyć pod kątem 90°. Zapięcie do smyczy znajduje się z przodu na przedpiersiu psa i może nieznacznie przemieszczać się w prawo lub w lewo. Gdy pies pociągnie siła w dużej mierze przekierowywana zostaje na obrócenie go w naszą stronę. Dzięki temu łatwiej jest przekierować uwagę psa na przewodnika i nie czujemy tak dużej siły na smyczy.
Dla kogo lepsze szelki?
Szelki świetnie sprawdzą się w przypadku różnego rodzaju aktywności z psem. Jeśli lubicie biegać z psem, jeździć z nim na rowerze, czy tropić, to odpowiednio dobrane i dopasowane szelki są najlepszym rozwiązaniem. Nacisk rozkłada się tu równomiernie na całym ciele psa, przez co nie mamy problemów z uciskiem tchawicy. Szelki sprawdzą się też lepiej w przypadku psów, które mają stosunkowo krótkie szyje. U takich psiaków obroża, nawet jeśli jest umieszczona nisko na szyi, może powodować nieprzyjemny ucisk na krtań i tchawicę. Szelki typu easy walk zdadzą egzamin w przypadku osób, które chcą popracować nad chodzeniem na luźnej smyczy. Nie polecam ich jednak psiakom ras małych i miniaturowych. Smycz zapinana z przodu, na przedpiersiu, często wplątuje się pomiędzy łapki małych psów powodując dyskomfort.
Jak prawidłowo dopasować szelki?
Dobrze dopasowane szelki powinny być zapięte tak, by ich paski poruszały się wraz ze skórą psa. Jeśli szelki są za luźne, to pies może boleśnie się poobcierać lub z nich wyjść i pozostać bez jakiejkolwiek kontroli. Podobnie jak w przypadku obroży, pomiędzy szelkami a ciałem psa powinny nam się zmieścić maksymalnie dwa, a w przypadku małych psów jeden palec. O ile przy obroży interesuje nas tylko jej długość i szerokość, to w przypadku szelek musimy znać nieco więcej wymiarów naszego psa. Przyda się zmierzenie obwodu klatki piersiowej, obwodu szyi, odległości od obwodu klatki piersiowej do obwodu szyi tzw. linia dolna i górna oraz odległości od linii obwodu klatki piersiowej w najszerszym miejscu przedpiersia.Trzeba pamiętać, że poza prawidłowo dobranym obwodem ważna jest też szerokość samych pasków, z których szelki są wykonane. Dla dużych, silnych psów dobrze sprawdzą się paski o szerokości 3-4cm, natomiast dla małych psiaków zbyt szerokie paski mogą utrudniać poruszanie się. Ponieważ szelki wymagają dokładnego dopasowania do gabarytów psa polecam zawsze zmierzyć je przed dokonaniem zakupu lub zamówić szelki szyte na wymiar.
Jak widzicie nie ma jednej dobrej odpowiedzi na pytanie co jest lepsze dla psa szelki czy obroża. Najlepiej zaopatrzyć się zarówno w dobrą obrożę jak i w szelki i stosować je wymiennie w zależności od potrzeb. Możemy na przykład używać obroży na codzienne spacery, a szelek do tropienia czy biegania przy rowerze. Zmiana sprzętu spacerowego stanie się dla psa jasnym sygnałem, co się zaraz będzie działo. Dzięki temu świat stanie się dla niego bardziej przewidywalny i przez to bardziej bezpieczny. Łatwiej też będzie wejść psu w tryb pracy podczas nauki tropienia czy treningów posłuszeństwa. Wszystko jedno czy zdecydujecie się na obrożę, szelki czy też będziecie korzystać z nich przemiennie nie zapominajcie o adresówce z kontaktem do was.
A co z obrożami półzaciskowymi?
Witam. Czy dla szczeniąt rasy shar pei nie są wskazane szelki z racji potencjalnych problemów z dysplazją? (Z taką opinią się spotkałem). Próbowałem obroży i ewidentnie szelki bardziej się sprawdzają.
Wspaniały wpis! Zawsze staram się tłumaczyć, że szczenię zawsze najpierw uczymy chodzić na smyczy, używając obroży, a szelki kupujemy dopiero po opanowaniu umiejętności tej umiejętności. Szelki prowokują często do ciągnięcia – często widuję pieski-ozdóbki w szelkach – zupelnie poza kontrolą opiekuna.
Chcialam podziekowac za wszystkie Pani posty i vlogi na youtube. Mimo duzego doswiadczenia z psami (duze rasy) poprostu uwielbiam ogladac lub czytac Pani porady, nie wspomne juz o ogladaniu hakera i wiktora?.
Za dwa tygodnie jade po mojego pierwszego weimara i juz nie moge sie doczekac. Jak dotad mialam glownie stycznosc z owczarkami ktore sa jedna z moich ulubionych ras.
Z ciekawoscia i zniecierpliwieniem czekam na Pani dalsze odcinki vlogow lub posty tutaj na stronie.
Pozdrawiam serdecznie Pania i psiaki
Bardzo dziękuję za miłe słowa 😀 Dają mi dużo sił do dalszej intensywnej pracy.
Jak psiak pojawi się już w twoim domu podeślij mi zdjęcie na kontakt@piesologia.pl ;D
a co z obrożami półzaciskowymi? jak ciasno powinny być zapięte na szyi psa?
a obroże półzaciskowe? jak ciasno powinny być zapięte na szyi psa?
Pani Kasiu, czy jest regułą, że szczeniaka powinniśmy najpierw uczyć spacerowania z użyciem obroży? Próbowałam wyprowadzać mojego 2-miesięcznego amstaffa na obroży, ale szarpał się niemiłosiernie i w ogóle nie chciał się słuchać, więc wprowadziliśmy szelki step in. Psiak zachowuje się teraz niebo lepiej, noszenie szelek jest dla niego dużo mniej zauważalne, niż noszenie obroży, która tak bardzo go denerwowała. Mam też nad nim zdecydowanie większą kontrolę (co jest dla mnie bardzo ważne, bo często zachowuje się jak odkurzacz zbierając z ziemi wszystko, nawet kamienie; próbuje też skakać na ludzi, czego staram się go oduczyć), nie robiąc mu przy tym krzywdy, a przynajmniej taką mam nadzieję!
Oczywiście staram się z nim nie szarpać, a kiedy chcę go zatrzymać, bo gna za szybko albo w złym kierunku, staję w miejscu i nie wywołuje to u niego niekontrolowanego szarpania głową na lewo i prawo, tak jak działo się to podczas noszenia obroży – przeważnie klapnie na tyłek i czeka lub wraca do mnie.
Po przeczytaniu Pani wpisu oraz komentarza do niego mam jednak wątpliwości, czy to dobry wybór… Czy Pani zdaniem lepszym wyjściem byłaby nauka chodzenia na obroży i tymczasowe „odstawienie” szelek?
Jeśli lepiej sprawdzają się u was szelki, to zostań przy szelkach.
Mój pies zawsze miał obrożę, a jest to piesio wędrowniczek więc ma przy niej nadajnik gps bezpieczne zwierze. Już nie muszę go szukać po okolicy bo wiem dokładnie gdzie jest.
Pani Kasiu, jestem zainteresowana Pani kursem Luźna smysz, jednak widzę, że nie ma już dostępu do wersji która obejmuje konsultacje. Kiedy będzie ponowna taka możliwość?
Ta opcja powinna się pojawić, gdy skończę konsultacje z poprzednią grupą, czyli koło maja. Zapraszam serdecznie.
Witam. Kolega zaniepokoił mnie i zapytał ile mój piesek (mix owczarka) ma lat. Odpiwiedziałem: 3mce. On odparł:nie za młody na szelki?? I Kolega się upiera, że szelki dopiero od roku, 1.5 roku wzwyż bo mogą deformować młody kościec, a teraz to obroża. Prawda to?? Powiedział, że kiedyś się interesował tym tematem bo sam miał szczeniaka i szczegolnie chodzi o rasy duże. Proszę o odpiwiedź pozdrawiam. Mikołaj
Mój piesek ma 3 miesiące u mnie jest od 3 tygodni, chcę uczyć go chodzenia na smyczy, lecz od razu po założeniu smyczki kładzie się i gryzie smycz,nie ma zamiaru wstać,Jak rozpocząć naukę/Proszę o radę!!
Polecam ci zajrzeć na mój kurs luźna smycz online gdzie krok po kroku pokazuję jak pracować ze szczeniakiem. Jak przyzwyczaić go do obroży czy szelek, jak reagować gdy pies się kladzie inie chce dalej iść itd. https://piesologia.pl/kurs-luzna-smycz-online/
A w moim przypadku – suczka Cane Corso – szelki zdecydowanie uspokoily psa. Mam nad nią dużo większą kontrolę, jest bardziej posłuszna i zdecydowanie mniej ciągnie. Spacery często wsord dużej liczby ludzi lub psów były udreka. Od kiedy zacząłem używać szelki sama przyjemność niezależnie od sytuacji w której się znajdziemy. Także chyba dużo zależy od psa. Warto spróbować obu rozwiązań
A co z jamnikami? Smycz czy szelki? Proszę o poradę.
Będę mieć rasę Ratonero bodeguero andaluz. Co lepsze szelki czy obroża?
Czy otyły pies może nosić szelki ?
Nie widzę przeciwwskazań, jeśli są odpowiednio dopasowane.
Mam duży dylemat odnośnie szelek dla chihuaha. Młoda uczy się dopiero chodzić na smyczy, nie lubi obroży, jednak kiedy jesteśmy na spacerze bardzo często robi nagłe zatrzymanie i siada gdzie popadnie, więc boję się o nieuchronne szarpnięcie pieska za szyję w takich momentach. Czy to prawda, że szelki są dla małych ras nieodpowiednie za względu na słaby kościec? A jeśli nie, to jaki rodzaj szelek byłby bezpieczny i najlepszy?
Myślę, że w przypadku chihuahua lepiej może sprawdzić się obroża niż szelki. Jeśli szelki to polecam szelki typu guard.
Dla chihuahua polecam obrożę lub szelki typu guard.
A co w przypadku buldoga angielskiego? Niedługo odbieram szczeniaka i nie wiem co wybrać 🙁 I też jak kupić szelki jak jeszcze nie wiem jak duży będzie szczeniak a chciałabym kupić coś, żeby mieć jak pojawi się szczeniak 🙁
Nie ma co kupować obroży czy szelek na zapas. Lepiej dobrać je do szczeniaka. Maluch powinien dostać pierwszą obróżkę z hodowli.
Dla szczeniaka 3 miesięcznego rasy bichon havanais, co jest lepsze szelki czy obroża?
Chcę mieć psa rasy husky i wiem że gdy będzie szczeniakiem to obroża na spacery ale gdy dorośnie to mam wybrać szelki czy obroże?
Wiele osób zastanawia się, co będzie lepsze dla ich psa – obroża czy szelki W przypadku tych dużych i ras uznane za agresywne lepiej sprawdzi się obroża kolczatka. Małym zdecydowanie można polecić szelki
Dzień dobry
Jakie szelki poleca Pani dla szczeniaka Cane Corso ??
Dla szczeniaka polecam raczej obrożę.
Czy dla 2 letniego border collie były by dobre szelki guardy? Sunią ma teraz obroże połzaciskową i w miarę dobrze chodzi na smyczy, ale zastanawiam się czy szelki by nie były lepsze. Jeżdżę z nią na rowerze, trenuje frisbee i agility. Chodzi mi raczej o szelki typu guard.
są nieszkodliwe, jednym słowem ok. Polcem, mi sprawdzają się bardzo długo.
Czy Boston terrier szczeniak tez powinien zaczynać w obroży czy raczej od razu szelki?
Ja bym zaczęła od obroży.
Biedny pies
A co z terierami? Mam sześciomiesięczną foksterierkę i nie ma pojęcia co mogłoby być dla niej lepsze – chodziłyśmy na szelkach i było całkiem okej, ale przy dłuższych spacerach sunia zaczynała w nich dyszeć. Natomiast z obrożą nie próbowałam. Muszę dodać, że często się wyrywa i próbuje ganiać samochody (próbuję ją tego oduczyć, ale marnie to idzie), więc nie mam pojęcia co mogłoby być lepsze 🙁
Nie dowiesz się, jeśli nie spróbujesz 😉 Spróbuj założyć obrożę, tylko ciasno ją dopasuj, żeby psiak nie zdjął jej z głowy. Pochodź w obroży na kilka spacerów i podejmij decyzję co lepiej się u was sprawdza.
Proszę o pomoc. Dziesięciodniowy gończy polski jest jak sparaliżowany gdy ubiera mu się obroże (cigle sie drapie i piszczy). Próbowałam tez szelek ale jest podobnie. Jak oswoić go z obrożą?
Dziesięciodniowy czy tygodniowy?
A dla jamnika jeśli szelki to jakie?
Dzień dobry.Chciałabym się poradzić,mam 5 miesięcznego wyzelka,który na smyczy strasznie ciągnie a jak wiadomo siły ma coraz więcej😊Zastanawiam się nad kupnem szelek rasy walk,czy one mogą być stosowane u tak młodego pieska,czy nie zaszkodzą w jego prawidłowym rozwoju?
Fizjoterapeuci nie polecają tego typu szelek u młodych psów. Lepiej sprawdzi się póki co zwykła plaska obroża. Jeśli chcesz popracować nad luźną smyczą podczas spacerów, zapraszam na mój kurs https://piesologia.pl/kurs-luzna-smycz-online/
Dzień dobry,
Będę miała 8 tygodniowego goldena i zastanawiam się co byłoby lepsze na początek obroza czy bardziej szelki.
Będę wdzięczna za wskazówki.
Świetne wpisy ma Pani, mega pomocne
Na początek polecam obrożę.
Dzień dobry
Co w przypadku takich ras jak york, maltańczyk czy shih tzu lub brachycefalicznych – obroża czy szelki? Pytam o szczenię i pieska dorosłego?
Przy doborze obroży czy szelek ważniejsza jest budowa szyi i klatki piersiowej psa, a nie budowa pyszczka.